Gdy dopadnie nas przedświąteczna gorączka i z ogromnymi
torbami krzątamy się po centrach handlowych, nie trudno o zgubienie rękawiczki.
Co zrobić z tą bezużyteczną, drugą do pary, która została sama? Ocieplacz na
kubek! Jest to bardzo ciekawy, świąteczny akcent i w tym przypadku niesamowicie
prosty w wykonaniu. Wystarczy poobcinać w rękawiczce wszystkie palce i założyć
na kubek. Jeśli materiał się strzępi, bądź pruje, należy ręcznie podszyć
krawędź. Na koniec można ozdobić całość kokardką lub jakąś błyskotką.
Potrzebne rzeczy:
- rękawiczka
- nożyczki
- do ozdoby: wstążki / koraliki / perełki / guziki
* igła z nitką
A oto propozycja z zeszłej zimy (klik) :)
Pomysł jest genialny! :) Widziałam takie kubeczki w Home&You, ale Twój jest ładniejszy :)
OdpowiedzUsuńTo bardzo miłe, dziękuję! :)
UsuńAle słodko to wygląda :))
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł :)
OdpowiedzUsuńTo ja już wiem co zrobię z pojedynczymi rękawiczkami....Dzięki za pomysł:)
OdpowiedzUsuńNie ma za co, po to właśnie jest mój blog ;)
UsuńFajnie to wygląda. ;)
OdpowiedzUsuńale super to wygląda ;-)
OdpowiedzUsuńHa! Mega!
OdpowiedzUsuńja robię sweter na kubek od początku- na drutach, ale Twój pomysł jest genialny! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję! :) Tak zrobiłam zeszłej zimy, teraz postanowiłam trochę poeksperymentować i udało się :)
UsuńŻe też na to wcześniej nie wpadłam :) Super!
OdpowiedzUsuńŚlicznie wygląda <3 ;)
OdpowiedzUsuńŚwietnie to wygląda! Niektórzy wydają niezłe sumki za takie coś, a tu proszę. Po taniu, a jaki efekt :)
OdpowiedzUsuńświetny pomysł!
OdpowiedzUsuńCześć, genialnie to wygląda - nawet zrobiłam, ale mam problem, nie chciałam żeby było tak wielkiej dziury pomiędzy rączką i zaszyłam to, ale chciałabym znaleźć sposób żeby za każdym razem kiedy chcę umyć kubek nie musieć rozpruwać i potem ponownie zaszywać, jak Ty to zrobiłaś?
OdpowiedzUsuńHmm, ja nie zaszywałam dziurki, a materiał jest na tyle rozciągliwy, że bez problemu ściągam sweterek ;) A może zamiast zaszywać na stałe, zrób zapięcie na guziczek?
Usuńfajowe :)
OdpowiedzUsuń