Wracam po krótkiej przerwie. Niestety natłok egzaminów nie
pozwolił mi na przeróbki i skomponowanie choćby jednego wpisu. Sądzę, że
stwierdzenie mojej kuzynki idealnie wpasuje się w obecny klimat – „To nie
sesja, to wojna!” – podpisuję się pod tym obiema rękoma i niestety wciąż
„walczę”, na szczęście już niewiele przede mną. Dzisiaj trochę wiosennej
biżuterii. Z niecierpliwością czekam na pierwszy ciepły dzień, słońce, zieloną
trawę i kiełkujące kwiaty. Jednak na razie będę musiała zadowolić się wyłącznie
tym kwiecistym akcentem… Jak go wykonać?
Potrzebne rzeczy:
- kilka sztucznych kwiatów
- skrawek materiału
- wstążka / łańcuszek
- nożyczki
- klej
Najlepiej zaopatrzyć się w gałązkę z drobnymi kwiatkami.
Znajdziemy ją w każdej kwiaciarni, bądź w sklepie z przeróżnymi drobiazgami „po
5 zł”. Moje tak naprawdę pełniły rolę spinek,
zakupiłam je w H&M na
przecenie.
Na początku poukładajcie z kwiatów różne kształty i
sprawdźcie,
jaki odpowiada Wam najbardziej.
Następnie wycinamy z materiału skrawek,
który kształtem
będzie dopasowany do naszych kwiatów
(nie może wystawać poza nie, chyba że jest
to Wasz zamierzony efekt).
Materiał nie powinien być ani za wiotki, ani za
sztywny.
Najlepiej dobrać średniej grubości tkaninę,
dzięki temu kwiaty będą
dobrze przymocowane
i ponadto będą ładnie układały się podczas noszenia.
Zwróćcie również uwagę na to, czy materiał po obcięciu się strzępi!
Nitki
zwisające z każdej strony, nie będą wyglądać estetycznie.
Kwiaty przymocowałam do materiału przy pomocy kleju.
Równie
dobrze można je przyszyć.
Tak samo zrobiłam w przypadku wstążek
(wstążki możemy zastąpić łańcuszkiem).
Wiążemy na szyi i gotowe! Wy też czujecie wiosnę? :)
Zapraszam :)
Piękne! Delikatne i dziewczęce. ;)
OdpowiedzUsuńMAsz mega inspirującego bloga, dołączam do obserwujących i zapraszam do mnie u mnie też co nie co DIY:))
OdpowiedzUsuńJa w ramach wiosennego akcentu kupiłam sobie rajstopy w beżowe kwiaty ;), ale twój dodatek bardziej mi się podoba :D
OdpowiedzUsuńWitaj chciałabym zaproponować Ci coś ale nie mogę poszukać maila Twojego tutaj :) odezwij się na sadalska_m@wp.pl będę bardzo wdzięczna - podaj w tytule nazwe Twojego blogu.
OdpowiedzUsuń