Przeróbka bardzo oklepana i zapewne wszystkim dobrze znana,
ale skoro zrobiłam to się Wam pochwalę :D Kołnierzyk, collar… jak kto woli.
Skąd go wziąć? Nie trzeba ryzykować i
wycinać go z koszuli należącej do swojego taty, tym bardziej z jego
ulubionej :D Lepiej pomaszerować do second handu i kupić koszulę w dowolnym
rozmiarze (w końcu chodzi nam tylko o kołnierzyk), a takich jest od groma i co
najlepsze kosztują grosze. Radzę użyć kołnierzyka z męskiej koszuli, ponieważ
jest sztywniejszy, przez co o wiele lepiej się prezentuje. Następnie szperamy
we wszystkich możliwych zakamarkach naszego domu, w poszukiwaniu różnych,
ciekawych świecidełek lub po prostu siadamy przed komputerem i zamawiamy
ćwieki. Przyczepiamy do kołnierzyka i mamy ciekawy dodatek do stylówki ;)
PRZED
PO
prosto i efektownie - też zamierzam taki stworzyć :)
OdpowiedzUsuńczysta klasyka!
OdpowiedzUsuńprzejrzałam bloga i muszę powiedzieć, że jest on skarbnicą pomysłów! Obserwuję ;)
OdpowiedzUsuńCześć,
OdpowiedzUsuńMogłabym wstawić na swojego bloga zdjęcie i link do Twojego?
http://srasrusro.blogspot.com/
Pozdrawiam,
Iza
Jasne :)
UsuńMogę wiedzieć skąd zamawiasz takie ćwieki do przyszywania?
OdpowiedzUsuńJeżeli możesz to podaj link. ;D
Będę bardzo wdzięczna. :*
Do wyboru, do koloru ;D
Usuńhttp://allegro.pl/listing.php/search?category=76593&sg=0&string=%C4%87wieki
to teraz facetowi nowy garniak sie przyda;]
OdpowiedzUsuń